środa, 2 września 2009

Nowości na rynku LCC

Wprawdzie wiadomość ta była spodziewana już od kilkunastu miesięcy, ale dopiero teraz zostało ogłoszone oficjalne i definitywne bankructwo kolejnej taniej linii lotniczej - SkyEurope. Wiadome, ponieważ od początku swej działalności przewoźnik ten przy każdym rocznym sprawozdaniu finansowym wykazywał kilkumilionowe straty. Jak informowało wiele źródeł, linia nie była zbyt tania, po prostu jej model zarządzania nie był odpowiednio przystosowany do rynku tzw. przewoźników nisko kosztowych. A szkoda, ponieważ Sky Europe była jedną z pierwszych tanich linii lotniczych obecnych na rynku Europy Środkowowschodniej. Jej główna baza znajdowała się na lotnisku w Bratysławie, a kolejne mieściły się w Budapeszcie, Pradze i Wiedniu. Swego czasu rozpoczęła również proces tworzenia huba w Krakowie, jednak niedługo potem definitywnie wycofała się z Polskiego rynku twierdząc, że perspektywy większych zysków widziała w lotnisku Wiedeńskim. Spora część polskich pasażerów zapewne czuje sentyment do tej linii lotniczej, gdyż dzięki niej zaczęła swoją przygodę z podróżami lotniczymi. Niestety, jak już wcześniej wspomniałem, upadek wróżono już od co najmniej kilkunastu miesięcy. Świadczyły o tym kolejne informacje o panicznym szukaniu inwestora chętnego wyłożyć pieniążki na spłacenie kolejnych długów, jak też o tzw. "aresztowaniu" kilku samolotów (procedura wprowadzana przez lotniska z powodu np. zaległości w płaceniu opłat lotniskowych. Wygląda ona w ten sposób, że maszyna permanentnie nie dostaje pozwolenia na start - przyp. Tambylec). Kilka miesięcy temu gwoździe do trumny Sky Europe zaczęła przybijać również linia WizzAir dość pospiesznie tworząc swoją bazę operacyjną w Pradze, oraz ogłaszając intensywne plany rozwojowe w Bratysławie. Rynek nie lubi dziur, a każda firma chętnie przejmie potencjalnych pasażerów swoich konkurentów.

Żeby nie było tak smutno, teraz krótka i ciekawa informacja. Łowy!!! :-) Dzisiaj rusza promocja linii lotniczej Ryanair. Wybrane bilety na wybranych trasach będą za darmo. No może niezupełnie, bo za 0.01 PLN, €, £, SEK, NOK i innych walut. Doszły do mnie plotki (sam tego nie znalazłem), że w poprzedniej promocji za €5 było kilka biletów na trasie Porto-Teneryfa. Czyli zgodnie z planem zaczyna być coraz ciekawiej. Osobiście liczę na rozszerzenie listopadowego wyjazdu do Alicante, lub czymś na północ w grudniu. Jeszcze kilka minut i polowanie się zacznie :-) Oczywiście jak wyszukiwać i rezerwować takie bilety opisane jest w moim poradniku Sztuka Taniego Latania w odcinku biletowe łowy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz